Koronawirus COVID nie jest pierwszą pandemią wirusową w nowożytnej historii.
W listopadzie 1917 roku, pewien wirus grypy pojawił się w brytyjskich obozach w Chinach, gdzie zaatakował niemal 100 000 przymusowych robotników. Przez Chiny przetoczył się w 1918 ale nie dokonał tam większych szkód. Zapewne ze względu na zakumulowaną lokalną odporność ludności na pokrewne odmiany tego wirusa. Jednak był to ten sam wirus grypy hiszpańskiej, co w Europie.
Do Europy przynieśli ją, w 1917 roku, z Bostonu, amerykańscy żołnierze lądujący w Brest w Bretonii. Pierwszych spustoszeń na naszym kontynencie dokonał wśród żołnierzy amerykańskich we Francji. W styczniu 1918 opublikowano w prasie w USA pierwsze artykuły naukowe o tej nowej wysoce śmiertelnej grypie pochodzącej pierwotnie z Kansas.
Następnie brytjscy żołnierze zostali zarażeni tą nową, wysoce śmiertelną chorobą, którą później zidentyfikowano jako grypę, gdy stacjonowali w 1917 roku w Étaples we Francji. Tam również, w pobliżu linii brytyjskich pracowali przymusowi chińscy robotnicy. Gwałtownie rozprzestrzeniła się ona w całym przepełnionym, tamtejszym lazarecie (szpitalu polowym), a z niego na sąsiadujące wsie, z których chłopi dostarczali zapasy wojsku.
Wirus atakujący górne drogi oddechowe rozprzestrzeniał się w powietrzu wraz z kaszlem. Społeczeństwo francuskie nie było informowane o epidemii z powodu obostrzeń cenzury wojennej i dopiero rok później, w listopadzie 1918, gdy dotarła ona do neutralnej Hiszpanii, to dzięki tamtejszej prasie stała się znana jako „grypa hiszpańska”.
na rys: liczba ludności na 1000 mieszkańców jaka umierała tygodniowo od czerwca 1918 do marca 1919.
Choroba przyszła falami. Druga jej fala, ta z końca 1918, była bardziej śmiercionośna niż ta z końca 1917. Ostatnie jej ogniska wygasły w 1920 roku.
Na rys. umieralność na grypę hiszpankę na 100 000 mieszkańców zarażonych terenów, w rozbiciu na grupy wiekowe.
Między listopadem 1917 a grudniem 1920 z powodu Grypy Hiszpańskiej, wg. różnych szacunków zmaro między 17 a 100 mln ludzi, co stanowiło około 1-5% ówczesnej populacji planety. Wg. szacunków mówiących o 17 mln ofiar ta niebywale śmiercionośna choroba zabijałą około 2,5% zarażonych, podczas gdy normalna grypa zabija mniej niż 0,1%. Pierwszą falę najbardziej odczuły dzieci i starcy, w drugiej fali wysoka śmiertelność była także wśród młodych dorosłych.
Jak będzie tym razem?
