Site icon Czujny

Chiński rzecznik próbuje obsmarowywać Amerykanów.

Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Zhao Lijian Chin snuje podejrzenia, że koronawirus został sprowadzony do miasta Wuhan przez wojsko amerykańskie.
W/g niego stało się to w zeszłym roku, kiedy odbyły się Światowe Wojskowe Igrzyska w Wuhan. Byli na nich też żołnierze – sportowcy z USA.


Zhao Lijian zwraca uwagę na twiterze, na wypowiedż Roberta Redfielda, dyrektora Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób. W środę zeznawał w Kongresie. Przyznał, że oficjalną przyczyną śmierci niektórych Amerykanów była grypa ale mogli oni umrzeć z powodu koronawirusa, bo nikt tego nie był w stanie stwierdzić z powodu braku testów.


Na konferencji prasowej w czwartek, chinski rzecznik powiedział, że choć wirus został po raz pierwszy odkryty w Chinach, to nie musi stąd pochodzić. Przekazał w ten sposób zdanie słynnego chińskiego epidemiologa Dr. Zhong Nanshan.

Niestety rzecznik nie podaje żadnych twardych dowodów.

Co ciekawe swoje teorie uzewnętrznia na twiterze, który… jest zakazany w Chinach. Zresztą tak jak facebook czy youtube. Chinczycy mają swoje własne media społecznościowe, kontrolowane przez rząd: WeChat. Ciekawe co tam się dzieje, jakie teorie tam “hulają”?

na podstawie: https://www.businessinsider.com/chinese-official-says-us-army-maybe-brought-coronavirus-to-wuhan-2020-3?IR=T

Exit mobile version