Zagrożenie wędrujące do Polski? – apel internautki
Na przejściu granicznym w Zgorzelcu są tłumy ludzi. Jeden stojąc za drugim tworzą długą kolejkę idąc do kontroli. Auta pozostawiają w Gorlitz. Sytuacja ma miejsce od kilku dni, w której tłumy przechodzą na teren Polski – apeluję internautka o udostępnienie.
Źródło:
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=3185249281508616&id=100000707262032
Odbiorcy postu twierdzą, że granice powinny być całkiem zamknięte. Piszą o przygranicznej wymianie wirusów w skupiskach ludzi. Są też współczujące komentarze, które obrazują sytuację drugiej strony. Ludzie muszą wrócić z pracy, nie mają gdzie się podziać. Rząd nie dał im wyboru, rozwiązując ten problem. W Niemczech nie są zamknięte zakłady pracy, do których muszą uczęszczać. Podkreślają, że to nasi rodacy. Inni piszą, że lepiej stać godzinę w kolejce niż kilkanaście godzin spędzić w aucie.
Foto:
