Szwecja jest najbardziej zaawansowanym krajem w obrocie bezgotówkowym.
Prawie wszędzie płaci się tam elektronicznie. Państwo prowadzi taką politykę i samym Szwedom jest to rękę. Ale jest wyjątek: sklepy sprzedające alkohol. Tam już trzeba się pilnować. Zbyt częste zakupy tej używki przez kartę płatniczą, mogą zostać uwzględnione przez system i Kapitan Państwo pospieszy z interwencją. Będzie to zwykle, obowiązkowa konsultacja w lokalnym ośrodku do spraw uzależnienia od alkoholu. Dlatego, akurat w sklepach z alkoholem anonimowa gotówka króluje.
Tymczasem uwaga światowej finansjery zwraca się w stronę nie tak postepowych państw jak Szwecja. Do rezygnacji z gotówki została nawet zangażowana Światowa Organizacja Zdrowia ( WHO). Odradza płatności gotówką. Bo:”pieniądze są nośnikami wirusów i bakterii”.
W Polsce orędownikiem likwidacji gotówki jest koślawo mówiący po polsku minister finansów Tadeusz Kościński.
Już w 2016 r. piastował urząd wiceministra w ministerstwie rozwoju. Udzielił wtedy wywiadu dla serwisu Forbes, w którym to padły te znamienne słowa: ” gotówka jest moim wrogiem”.
Tak to tłumaczył : “Dla mnie wrogiem jest gotówka. Obsługa gotówki, czyli jej produkcja, przeliczanie, ubezpieczenie czy transport, to ok. 1 proc. PKB. Czyli płacimy za to 17 mld zł. Gotówka to także paliwo dla szarej strefy. Rocznie nie płaci się od 50 do nawet 100 mld zł należnego VAT-u, szara strefa po części za to odpowiada. Poza tym gotówka nic nie robi dla gospodarki. Jak wyciągniemy pieniądze z rachunku bankowego i one leżą pod poduszką, to na nikogo nie pracują”.
Ładnie podsumował pana ministra popularny internetowy bloger ekonomiczny: Independent Trader.
Fragment od 16 minut w wywiadzie dla Radio Wnet:
Independent Trader mówi, że w interesie sektora finansowego jest eliminacja gotówki. Jeśli, jakiś polityk mówi o eliminacji gotowki, to znaczy, że jest na jej smyczy. Eliminacja gotówki spowoduje, że stracimy resztki prywatności i wolności.