25 maja zostanie przedstawiony raport na temat stanu demokracji w Polsce.
Znane są pewne krytyczne informacje, które zawiera raport stanu demokracji w Polsce.
Jakie zdanie mają eurodeputowani o władzach Polski?
López Aguilar- szef Komisji Parlamentu Europejskiego ds. wolności obywatelskiej LIBE wydaje swoją opinię prasie na temat rozmówców z Polski.
Uważa, że w rozmowie z Sebastianem Kaleta i Zbigniewem Ziobro wielu eurodeputowanych było zszokowanych konfliktowym nastawieniem polskich władz. Według nich, Warszawa nie wykazuje chęci kompromisu i nie zamierza się dostosować do orzeczeń TSUE. Minister i Wiceminister Sprawiedliwości według szefa LIBE nie wykazał żadnej woli by dostosować się do europejskiego prawa. Nie spodobał się eurodeputowanym argument narodowej tożsamości i prymat prawa krajowego nad unijnym.
Polexit?
Jeśli polskie władze będą odmawiać orzeczeń TSUE Polska może być wykluczona z Unii Europejskiej. Komisja LIBE informowała o tym władze Polski. Zdaniem Lopeza Aguilara Polsce grozi polexit.
Co zawiera krytyczny dokument o jakości polskiej demokracji?
Dokument ma zawierać między innymi sytuację sądownictwa, wykorzystanie pandemii korona-wirusa, wprowadzenie kontrowersyjnych ustaw, forsowanie wyborów prezydenckich. Zdaniem eurodeputowanego demokracja oznacza chronienie mniejszości, a w Polsce większość łamie prawa mniejszości. Dlatego powstał raport o demokracji w Polsce. 25 maja będzie oficjalnie przedstawiony. Do raportu nie będą mogły polskie władze złożyć komentarza, jednak eurodeputowani będą mogli wnieść poprawki. Raport będzie zawierał środki i działalność rządu PiS, który pogwałcił i zdusił polityczna debatę w kraju naruszając praworządność. Szef LIBE uważa, że opcja zabrania pieniędzy podziała na polski rząd.