Już jest “koronawirusowa” aplikacja ProteGO Safe! Chcą przekonać Polaków do zainstalowania!
Już jest- aplikacja ProteGO Safe
Od dziś w sklepie Google Play, a za kilka dni w App Store, dostępna jest najnowsza wersja aplikacji ProteGO Safe.
ProteGO Safe została stworzona na bazie m.in. zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia i jest zgodna z wytycznymi Komisji Europejskiej.
Aplikacja jest intuicyjna. Zaprojektowana też dla osób starszych.
“Wierzymy w odpowiedzialność Polaków, którą już wielokrotnie udowodnili. Korzystanie z ProteGo Safe ma sens, może nam skutecznie pomóc. Dlatego zachęcamy Polaków do korzystania z tego rozwiązania. Wszystko w naszych rękach” – apeluje Minister Zdrowia Łukasz Szumowski.
Aplikacja ProteGO Safe ma dwie podstawowe funkcje
Pierwsza – monitoruje nasze otoczenie i nawiązuje kontakt z urządzeniami innych użytkowników.
– W praktyce będzie to wyglądało tak, że jeżeli inny użytkownik aplikacji, z którym spotkaliśmy się w ostatnich 14 dniach, zachoruje na koronawirusa – zostaniemy o tym poinformowani. Aplikacja analizuje długość – czas – i odległość kontaktu – tłumaczy minister cyfryzacji Marek Zagórski.
Nie dowiemy się, kto zachorował. Aplikacja poinformuje nas jedynie o tym, że mieliśmy kontakt z zakażonym i podpowie, jak powinniśmy się w tej sytuacji zachować. Czy powinniśmy skontaktować się z lekarzem, czy może powinniśmy zacząć od samoobserwacji.
Po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa, z zakażonym skontaktuje się pracownik Centrum Kontaktu, który poza informacjami dotyczącymi dalszego postępowania, przekaże mu także numer PIN, który umożliwi przesłanie informacji na urządzenia innych użytkowników aplikacji, z którymi miał kontakt w ostatnich 14 dniach.
“Aplikacja ProteGO Safe pozwoli nam bezpiecznie wychodzić z obostrzeń i kontrolować rozprzestrzenianie się koronawirusa” – mówi minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Druga funkcja aplikacji – możliwość stałego kontrolowania stanu zdrowia.
“Możemy to robić wykonując test oceny ryzyka i prowadząc dziennik zdrowia. Zarówno test oceny ryzyka, jak i dziennik zdrowia są częścią aplikacji. Na podstawie odpowiedzi udzielonych w teście oraz analizy naszych kontaktów aplikacja na bieżąco informuje, w jakiej grupie ryzyka zachorowania jesteśmy – niskiej, średniej, czy wysokiej. Wraz z informacją o grupie ryzyka, aplikacja przekazuje odpowiednie informacje, porady i wskazówki dotyczące ochrony naszego zdrowia” – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski.
Aplikacja to efekt kilkumiesięcznej pracy grupy polskich programistów. Przy pracy nad nią współpracowaliśmy i współpracujemy z ekspertami z wielu dziedzin. To nie tylko programiści, ale i epidemiolodzy.
“Słowem kluczem aplikacji jest współpraca pomiędzy rządem, polskimi firmami wytwarzającymi aplikację, Google i Apple oraz państwami członkowskimi UE – mówi Antoni Rytel z GovTech Polska. – To dzięki niej udało się stworzyć aplikację, która chroni zarówno nasze zdrowie, jak i naszą prywatność. To, że kilkudziesięcioosobowy zespół polskich Małych i Średnich Przedsiębiorstw zbudował to rozwiązanie jako jeden z pierwszych na świecie, potwierdza że nie bez powodu polscy programiści cieszą się na świecie doskonałą opinią” – dodaje.
Ministerstwo Cyfryzacji i Ministerstwo Zdrowia koniecznie chce przekonać na różne sposoby Polaków do korzystania z tej aplikacji.
Zobacz także 👇
https://www.czujny.pl/szumowski-my-nie-konczymy-epidemii-zeby-byla-jasnosc/
Pooookurwilo totalnie taaaaki hooooj ze cos szumowince zainstaluje