Czujny kontroluje i poucza obsługę Pepco i Castoramy (wideo).
Marek Majcher pojechał z interwencją na Podhale. Klienci skarżą się, że w sklepach sieci Pepco i w Castoramie nie obsługują klientów bez maseczki.
Niektórzy klienci nie mogą nosić maseczek z powodów zdrowotnych.
Stosowne rozporządzenie wskazuje – powodu:
-całościowych zaburzeń rozwoju,
-zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim,
-trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa.
Zgodnie z rozporządzeniem trzeba jednak przedstawić zaświadczenie lekarskie lub inny dokument potwierdzający problemy zdrowotne.
Ale uprawnionymi do wglądu wedle rozporządzenia jest tylko:
policja, straż gminna i straż ochrony kolei (w pociągach i na dworcach).
Rozporządzenie stoi w kolizji z ustawą RODO ( ochrona danych osobowych). Ustawa jako akt wyższego rzędu stosuje się bezpośrednio w razie kolizji z aktem niższego rzędu.
Obsługa sklepu i inni obywatele, którzy czują się w obowiązku stania na straży porządku (w tym przypadku pilnowania aby klienci czy petenci nosili maseczki) MUSZĄ przyjąć oświadczenie obywatela bez maseczki ” że jest zwolniony” jako fakt. W żadnym wypadku, nie są uprawnieni do zaglądania do dokumentacji medycznej, która ta zwalnia z obowiązku zakrywania nosa i ust.
Interwencja w Pepco:
Interwencja w Castoramie Nowy Targ: