Policjant rzuca emerytowaną nauczycielką jak “szmacianą lalką” – nagranie.
We wczorajszym artykule opisywaliśmy sytuację, kiedy podczas marszu w Białymstoku, policjant pobił emerytowaną nauczycielkę.
https://www.czujny.pl/tym-razem-ludzie-otoczyli-policje-bialystok-18-04-2021/
Czytelnicy Czujny.pl, nadesłali nam filmy, na których widać, jak starsza kobieta podchodzi do policjantów, gdy ci zatrzymują uczestnika marszu. Jeden z nich odpycha ją z taką siłą, że upada i uderza głową o ziemię. Kobieta nie była agresywna. Po prostu do nich podeszła.
Pogotowie zabiera pobitą przez policjanta nauczycielkę.
Stan kobiety był na tyle poważny, że po udzieleniu pierwszej pomocy, ratownicy medyczni podjęli decyzję o zabraniu jej do szpitala. Obrażenia jakie mogliśmy dostrzec chwilę po zdarzeniu, to rozbita głowa, wybity ząb, potłuczone okulary. Kobieta skarżyła się na ból kręgosłupa szyjnego. W pierwszej chwili, nie była w stanie poruszać się samodzielnie, jednak do karetki doszła o własnych siłach, asekurowana przez obecnego przy niej mężczyznę.
Do poszkodowanej kobiety, która czekała w restauracji na przybycie karetki, podszedł redaktor Marek Majcher. Spytał się o jej zdrowie oraz o okoliczności odniesionych obrażeń. Wywołało to nerwową reakcję stojącego obok, pilnującego? policjanta Kozłowskiego, który starał się przeszkodzić w wykonywaniu czynności dziennikarskich redaktora Czujnego.pl. Najpierw podważał legalność legitymacji dziennikarskiej, którą posługiwał się Marek, następnie wydał rozkaz koledze: “spisz go”.
Policja używa nieadekwatnych do sytuacji środków przymusu bezpośredniego.
To nie pierwsza sytuacja w ostatnim czasie, kiedy funkcjonariusze policji atakują kobiety, nadużywając swojej funkcji. W Głogowie również widzieliśmy jak policjant bije młodą delikatną kobietę, która w żaden sposób nie mogła zagrażać jego bezpieczeństwu.
Pisaliśmy o tym tutaj:
https://www.czujny.pl/relacje-z-krakowa-glogowa-i-innych-miast-i-miasteczek-kibice-przeciwko-represjom-wobec-narodu/
Jednak tym razem sprawa jest o wiele bardziej bulwersująca, gdyż agresja policjanta dotknęła starszej pani, która absolutnie nie miała możliwości i warunków fizycznych by jakkolwiek obronić się przed oprawcą.
Czekamy na ukaranie nadgorliwych policjantów.
Mając nadzieję, że o ile przekraczanie uprawnień przez policjantów, ignorowane jest przez ich przełożonych, nie zostanie zignorowane przez Sądy. I sprawcy napadów na bezbronne kobiety, odpowiedzą za swoje działania.
Jesteśmy zbulwersowani tym, że policja jest wykorzystywana przez polityków do nękania obywateli. Podczas zgromadzeń przeciwko obostrzeniom covidowym (które są legalne jak dowodzą dotychczasowe wyroki sądów), policja swoją obecnością dodatkowo prowokuje i stwarza notoryczne zagrożenie życia i zdrowia uczestników. Tym razem było to utrata zdrowia 60 letniej kobiety.
Przecież ta baba ewidentnie atakuje policjanta!!!