Rozprawa “Czujny.pl kontra Gazeta Wyborcza”. Gdzie jest granica tzw. wolnych mediów?
Marek Marecki Majcher redaktor naczelny czujny.pl zrelacjonował 24 września 2021 r. przebieg rozprawy dot. artykułu z czerwca 2016 r. wydanego przez Gazetę Wyborczą.
Powód wskazuje na naruszenie godności i dóbr osobistych (m.in. pomówienie publiczne o agenturę obcego mocarstwa, bycie ruskim agentem).
W rozprawie biorą udział powód, dwóch pozwanych oraz pięciu świadków, m.in. obecni posłowie Konfederacji: Konrad Berkowicz oraz Grzegorz Braun. Pełnomocnikiem powoda jest mecenas Bartłomiej Czech- Kosiński.
Z relacji na żywo prowadzonej przez redaktora naczelnego czujny.pl wynika, że zeznania świadków podzielają stanowisko powoda. Potwierdzają, że artykuł spowodował na dużą skalę “rzucenie negatywnego światła” na Marka, nie był rzetelny oraz wyczerpał znamiona naruszenia dóbr osobistych.
Nastąpiła przerwa w rozprawie. Powodem było nagrywanie transmisji na żywo przez redaktora naczelnego czujny.pl, na którą oficjalnie nie wydano zgody. Celem była ochrona dóbr pozwanych.
Jeden ze świadków Sławomir Marczewski na terenie sądu napotkał trudności z powodu braku maski. W odczuciach świadka uniemożliwienie mu wejścia na salę sądową z tego powodu było pretekstem.
Po przerwie doszło do odroczenia z terminem na piśmie. Pozostali świadkowie nie zdążyli uczestniczyć w rozprawie. Świadek Grzegorz Braun dowiedział się o odroczeniu w drodze do sądu.
Pod koniec pobytu w budynku policja “towarzyszyła” wezwanym, asystowała do momentu jego opuszczenia.
Czy sprawa wykaże gdzie jest granica tych tzw. wolnych mediów, której wykraczać nie wolno? Czy obywatel będzie ważniejszy od publikatora?
Oczywiście to czy doszło do szkodliwych pomówień musi rozpatrzyć ostatecznie sąd.
Relacje dot. rozprawy możecie zobaczyć na Facebook Czujny.