Do Senatu przyszła przesyłka z groźbami śmierci oraz materiałem wybuchowym.
Marszałek Tomasz Grodzki na swoim Twitterze zamieścił post:
“Oto do czego prowadzi przemysł pogardy i szczucie na przeciwników politycznych. Na moje nazwisko przyszła do Senatu paczka – list z groźbami śmierci i materiał wybuchowy. Przesyłkę przejęły odpowiednie służby. Mam nadzieję, że poradzą sobie z szybkim złapaniem sprawcy!”- napisał
W przesyłce znajdowały się groźby śmierci pod adresem marszałka Senatu i innych polityków Platformy Obywatelskiej oraz materiał wybuchowy.
W wydanym komunikacie Centrum Informacyjnego Senatu poinformowano, że do Kancelarii Senatu trafiła paczka zaadresowana na nazwisko marszałka Izby, a podczas rutynowej procedury sprawdzania korespondencji okazało się, że przesyłka zawiera list z groźbami śmierci pod adresem Marszałka Senatu RP oraz niezidentyfikowaną substancję. Przesyłka została przekazana Służbie Ochrony Państwa, która potwierdziła, że znajdował się w niej materiał wybuchowy. Sprawą zajmuje się policja.
