Sosnowiec: Grzegorz Hercuń kontra obrażony dowódca prewencji.
Cała historia jest nieprawdopodobna ale wydarzyła się naprawdę. Rodziny z dziećmi urządziły sobie grilla w leśnym, uroczym zakątku. Wtedy nadeszli „stróże prawa”. Pojawili się w szturmowym ekwipunku w celu pacyfikacji grillujących. Grillującym wolnym ludziom udało się przemówić do rozsądku i namówić policjantów do zaniechania zastosowania środków przymusu bezpośredniego. Oto relacja z wydarzeń: Najście policji z…