Nadludzie mieli rządzić światem

Hitlerowska polityka demograficzna miała dwa cele: pierwszym było zwiększenie prokreacji w ramach rasy wyższej o typie nordyckim, drugim pozbawienie możliwości płodzenia poprzez sterylizacje osób chorych genetycznie.

Plan stworzenia niemieckich nadludzi można przyrównać do hodowli zwierząt. Hodowca tak dobiera skrzyżowanie danej rasy aby uzyskać spodziewane potomstwo.

Stworzona rasa germańskich nadludzi miała rządzić światem dzięki jej uwarunkowaniom. Walorami był klasyczny typ nordyski: szczupła sylwetka, wysoki wzrost, niebieskie oczy, jasne blond włosy, pociągła twarz, wąski nos.

Fuhrer zapowiedział, że Wielka Rzesza niemiecka będzie trwać tysiąc lat i panować nad światem. Miało to trwać długi czas ze względu na osiągnięcie odpowiedniego wieku rozrodczego, poczęcia, rozwoju od narodzin do uzyskania wieku dojrzałego i płodzenia kolejnych pokoleń.

Adolf Hitler przekazał produkcje nadludzi Heinrichowi Himmlerowi- szefowi całej policji i organizacji SS.

W celu zwiększenia przyrostu naturalnego zakazano kobietom aborcji. Kobiety rodzące w trudnej sytuacji, bez mężów miały najlepsza opiekę w ramach organizacji Lebensbornu podczas ciąży oraz po urodzeniu dziecka. Warunkiem opieki była matka i ojciec czysty rasowo. Dzieci pochodzące z Lebensbornu miały stworzyć kadrę rasowych Niemców. Urodzone w zakładach przyjmowały chrzest- przyjęcie do wielkiej niemieckiej rodziny nowo narodzonych socjalistów.

Dochodziło do kradzieży dzieci z krajów okupowanych i poddawano je germanizacji. Dzieciom uznawanym za wartościowe rasowo zmieniano metryki i przekazywano do adopcji. Najbardziej cenne były niemowlęta mające cechy rasy białej. Najwięcej uprowadzonych dzieci pochodziło z Polski. Polkom, które zachodziły w ciążę podczas prac przymusowych w Niemczech odbierano dzieci i przekazywano do adopcji.

Lebensborn miał byc źródłem życia rasowych niemieckich nadludzi. Jednak przez okres dziesiecioletniego istnienia nie spełniło swojej funkcji. Rocznie rodziło sie ponad milion dzieci w 60 milnionowym narodzie. Dzieci nie były zbyt jakościowo odpowiednie. Znaczna część dzieci była upośledzona, nie spełniała warunków rasowych.

Źródło: Stanisław Sterkowicz “Nieludzka medycyna- lekarze w służbie nazizmu”