PILNE: Oświadczenie Prezydenta oraz podjęte działania w związku z sytuacją na granicy.

W dniu 8 listopada 2021r. kilka tysięcy migrantów usiłowało sforsować ogrodzenie na granicy polsko- białoruskiej.

Doszło do siłowej próby wtargnięcia na teren Polski.

Tego samego dnia W BBN odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrami oraz szefami służb w związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej.

Odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, ministra Mariusza Kamińskiego, ministra Mariusza Błaszczaka, ministra Zbigniewa Rau i przedstawicieli właściwych służb.

Cały czas na teren Białorusi są organizowane grupy osób zmierzające na Polską granicę. Na terenie całej Białorusi może być kilkanaście tysięcy osób, które mogą być w gotowości aby podjąć działania nielegalnego, siłowego przekroczenia granicy. Cały czas na teren Białorusi są organizowane transporty z krajów arabskich, co powoduje zasilanie liczby osób, które będą próbowały przedostać się na naszą granicę.

Niepokojąca, siłowa, dynamiczna, zorganizowana sytuacja na granicy spowodowała, że omówiono działania obrony granicy przez odpowiednie służby, odbyły się rozmowy prezydenta z prezydentami, sojusznikami innych państw.

9 listopada 2021r. Prezydent Andrzej Duda wydał oświadczenie:

“Przed momentem w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego zakończyło się spotkanie, które zwołałem w związku z sytuacją na polsko-białoruskiej granicy. Razem z Panem Premierem, Panami Ministrami, Komendantem Straży Granicznej, Panami Generałami, w tym z Szefem Sztabu Generalnego spotkaliśmy się już wczoraj, wobec tego kryzysu, który spotęgował się na granicy polsko-białoruskiej, wobec tej olbrzymiej grupy  migrantów, która wczoraj zmierzała na przejście graniczne. Przeprowadziliśmy wczoraj odprawę, wysłuchałem wszystkich informacji i raportów z granicy. Jak widać byliśmy przygotowani, ponieważ przewidywaliśmy możliwość zaistnienia takich scenariuszy. Była gotowa Straż Graniczna, jednostki Wojska Polskiego, które wspierają SG, były gotowe także oddziały policji, prewencji, które strzegły granicy. Zapobiegliśmy wczoraj przełamaniu granicy, mimo zamieszek, które Państwo widzieliście.

Trzeba sobie jasno powiedzieć, tak jak powtarzaliśmy przez ostatnie tygodnie: jest to akcja hybrydowa, prowadzona przeciwko Polsce i Unii Europejskiej przez reżim białoruski. Te grupy migrantów, które wczoraj szły na polską granice, kilka tysięcy ludzi, były w sposób ewidentny, co zresztą widać na materiałach wideo, sterowane przez służby białoruskie, które w ostatniej chwili sprowadziły tych ludzi z szosy do lasu, po to by atakowali granice polsko-białoruską w miejscu, w którym nie ma przejścia granicznego, w lesie. Czyli próbowali przejść przez tak zwaną zieloną granicę, tam gdzie jest płot, który zostało postawiony przez polskie wojsko i straż graniczną. Były ataki na tę granicę, widzieliśmy tych młodych mężczyzn, którzy rzucali kłody drewna, po to żeby obalić płot i przejść przez granicę. Udało się straży granicznej, wojsku i policji tę granicę ochronić, za co ogromnie jestem im wdzięczny, za tę niezwykle ofiarną służbę.

W nocy nie było żadnych poważnych incydentów, choć oczywiście było kilka prób przekroczenia granicy, ale służba polskich funkcjonariuszy i żołnierzy jest pełniona cały czas. W tej chwili na granicy mamy koczowisko migrantów, którzy są blokowani od strony białoruskiej przez białoruskie służby, tak, by nie mogli zejść z tego terenu przy przejściu granicznym. W tym obozowisku najbliżej granicy znajduje się około tysiąca osób. To są przede wszystkim młodzi mężczyźni, co widać było wczoraj na materiałach wideo. Jasno widać jaka jest sytuacja , jak to wygląda, że to są po prostu agresywne działania, które my musimy odeprzeć. To jest realizacja naszych obowiązków, jako członka Unii Europejskiej, to jest także jest także zabezpieczenie polskich obywateli i bezpieczeństwa Rzeczypospolitej. Jestem ogromnie wdzięczny wszystkim oficerom, funkcjonariuszom i żołnierzom za to, że pełnią tę służbę z oddaniem i wielką odpowiedzialnością.

Miałem wczoraj rozpocząć wizytę oficjalną na Słowacji. Część tej wizyty została przeze mnie anulowana, chociaż oczywiście te rozmowy międzynarodowe są bardzo potrzebne, ponieważ trzeba przedstawiać tę sytuację, z którą się teraz borykamy. Wczoraj popołudniu rozmawiałem telefonicznie – monitorując cały czas sytuację na granicy – z przywódcami państwa sąsiadujących z nami, z naszymi sojusznikami. Rozmawiałem z Prezydentem Estonii, Łotwy, dwukrotnie rozmawiałem z Prezydentem Litwy, także dzisiaj rano. Rozmawiałem także z sekretarzem generalnym NATO Panem Jensem Stoltenbergiem. Wczoraj rozmawiałem też z Prezydentem Ukrainy Panem Wołodymyrem Zełenskim, rozmawiałem także z Panią Prezydent Gruzji, i również z Panią Swiatłaną Cichanouską, przedstawicielką białoruskiej opozycji, która w sposób bardzo krytyczny ocenia te sytuację i działania hybrydowe prowadzone przez reżim białoruski. Bardzo jestem jej wdzięczny za to, że jako ciesząca się autorytetem przedstawicielka białoruskiej opozycji w sposób jednoznaczny ocenia to, w jaki sposób reżim białoruski w tej chwili działa, w jak instrumentalny sposób traktuje tych ludzi, których sam przywodzi na Białoruś samolotami, a następnie pcha ich na przejście graniczne, tej chwili na granicę polsko-białoruską, co w oczywisty sposób ma destabilizować sytuację nie tylko u nas, ale ma doprowadzić do destabilizacji sytuacji w Unii Europejskiej.

Proszę Państwa, chcę zapewnić: monitorujemy sytuację cały czas. Jest w tej chwili na naszej granicy dostateczna liczba funkcjonariuszy Straży Granicznej, żołnierzy, policjantów, jest konieczna infrastruktura do tego, by tej granicy bronić. Będziemy tej granicy bronili, współdziałamy z naszymi sojusznikami. Pan Premier jest w stałym kontakciez Komisją Europejską i z Radą Europejską. Ja jestem w stałym kontakcie z Sekretarzem Generalnym NATO. Dzisiaj rano pan Jens Stoltenberg prosił mnie o to, byśmy byli na takiej gorącej linii, aby cały czas go na bieżąco informować, jak wygląda sytuacja, czy nie dochodzi do eskalacji, która mogłaby uzasadniać podjęcie działań ze strony sojuszu północnoatlantyckiego. Oczywiście nie militarnych, są różne inne formy wsparcia, ale na razie, jak mówię, nie ma takiej potrzeby, ponieważ panujemy nad sytuacją, ale oczywiście jesteśmy wdzięczni Sojuszowi za to, że pokazuje gotowość, i za to, że stoi za nami. Jesteśmy wdzięczni naszym sąsiadom i sojusznikom z to, że rozumieją tę sytuację i nas wspierają, bo ze wszystkich stron mamy głosy wsparcia. Ta sytuacja jest bacznie obserwowana przez społeczność międzynarodową. Nie tylko przez naszych sąsiadów i państwa Europy Środkowej, ale także przez państwa na zachodzie Europy i ocena tej sytuacji jest bardzo jednoznaczna: reżim białoruski atakuje granicę polską, atakuje granicę UE w sposób bezprzykładny, wcześniej pchając migrantów, których sam de facto na Białoruś zaprasza, pchając ich na tę granicę. Wykorzystując instrumentalnie tych ludzi. Jest to rzeczywiście sytuacja bardzo trudna, ale tak, jak powiedziałem: my od samego początku byliśmy gotowi do pomocy, wysyłaliśmy kolejne konwoje z pomocą humanitarną na białoruską granicę po to, żeby ta pomoc mogła na Białoruś wjechać i zostać dostarczona tym ludziom. Reżim białoruski blokował granicę, nie pozwalał tej pomocy wjechać. Te środki pomocowe nadal znajdują się w pobliżu polsko-białoruskiej granicy, jesteśmy w każdej chwili gotowi przekazać je na Białoruś, ale reżim białoruski nie chce tych środków od nas przyjąć, niemniej będziemy się starali pomagać w każdej chwili tym ludziom, którzy będą w potrzebie. Wszystkie osoby, które przedostają się na stronę polską, a tej pomocy wymagają, natychmiast tę pomoc otrzymują. Nasi funkcjonariusze są na to bardzo uwrażliwieni, ale musimy być również stanowczy i twardo bronić granic UE. Powtarzam jeszcze raz, to jest niezwykle istotna kwestia – z mojego punktu widzenia najważniejsza – naszego bezpieczeństwa, bezpieczeństwa naszych obywateli, ale jest to także kwestia realizacji naszych zobowiązań w ramach UE.

To co się działo wczoraj mam nadzieję wiedzieli wszyscy, mam nadzieję, że widziała to również polska opozycja i jej przedstawiciele, którzy w ostatnim czasie wypowiedzieli bardzo dużo nieodpowiedzialnych słów i widzieliśmy bardzo wiele nieodpowiedzialnych zachowań. Ciężko o tym nawet poprzypominać, bo były to działania, które de facto sprzyjały reżimowi białoruskiemu i jego hybrydowemu atakowi na Polskę i UE, a nie broniły polskich i europejskich interesów. Apeluję o opamiętanie. Będzie dzisiaj debata sejmowa w tej sprawie, gdzie wszyscy będą mogli się wypowiedzieć, ale przede wszystkim proszę o opamiętanie, proszę o to, aby spojrzeli z kim mamy do czynienia, jakie są to zachowania, że to jest agresja, że są to przede wszystkim młodzi mężczyźni, którzy tę naszą granicę atakują, a nasi funkcjonariusze i żołnierze w sposób ofiarny spełniają swoje obowiązki, za co wszystkim im powinniśmy być wdzięczni, bo służą swoim Rodakom i służą naszej Ojczyźnie. Proszę Państwa, apeluję do wszystkich polskich polityków o odpowiedzialność w tej sprawie, bo sprawa jest zbyt poważna, żeby na tym robić sobie jakąś działalność propagandową, robić na tym politykę, prowadzić walkę polityczną. To jest kwestia obrony granic Rzeczypospolitej. To jest kwestia obrony granic Unii Europejskiej. To jest kwestia naszej odpowiedzialności przed obywatelami i naszej odpowiedzialności przed innymi krajami członkowskimi Unii.

Szanowni Państwo, zapewniam, że działamy, monitorujemy cały czas sytuację, jesteśmy przygotowani na różne możliwości rozwoju tej sytuacji, które mogą nastąpić, ale przede wszystkim jesteśmy cały czas w relacji z naszymi sojusznikami, z naszymi sąsiadami. Nie tylko monitorujemy na bieżąco, to co dzieje się na polsko-białoruskiej granicy, ale przede wszystkim działamy i bronimy tej granicy i to jest kwestia naszej odpowiedzialności”

Similar Posts

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments