Bolsaro wysyła pierd.. wiadomość do zasranych burmistrzów.
Brazylia to kraj federalny. Dużą władzę mają burmistrzowie i gubernatorowie. I nie wahają się jej użyć. Tym bardziej, że mamy erę koronawirusa. Lokalne policje będące w dyspozycji lokalnych władz zakuwają w kajdanki i zamykają do więzień obywateli, którzy n.p. spacerują po plaży w czasie pandemii.
Ale Brazylia ma ultrawolnościowego prezydenta.
Wyciekło nagranie z rządowej narady, gdzie Bolsaro wyklina burmistrzów i gubernatorów.
“Oni upokarzają ludzi i mam niby siedzieć cicho? (…) Zobaczcie, jak łatwo w Brazylii o dyktaturę. Dlatego właśnie razem z ministrem obrony narodowej chcemy, żeby ludzie byli uzbrojeni. Dzięki temu żaden skurwiel nie pojawi się tu i nie zaprowadzi swojego zamordyzmu. Bo w Brazylii zbyt łatwo wprowadza się dyktatorskie rządy. Za łatwo! Jebany burmistrz może podpisać jakiś zasrany dekret, nakazać aresztowania i zamykać ludzi w domach. (…) Wysyłam tym gnojom pierdoloną wiadomość. Chcę, aby ludzie mieli broń, bo nie chcę widzieć tutaj dyktatury. Nie można dłużej z tym zwlekać. (…) Chcę, żeby wszyscy byli uzbrojeni, uzbrojonych ludzi nie da się zniewolić”
Najlepszym przyjacielem jest ten, który nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość. św. Jan Bosco & Shidoshi TM