| |

Nowa siła- Rodacy Kamraci.

“Śmierć wrogom ojczyzny!”, “Tu jest Polska a nie Polin!”, to były najczęściej wykrzykiwane hasła przez uczestników marszu “Dmowski na Zamek”, który w sobotę 25 czerwca przeszedł ulicami Warszawy.

Marsz poprowadził konno aktor, lider Ruchu Kamrackiego – Wojciech Olszański.

Kilkutysięczny marsz ” Dmowski na Zamek” ruszył z pod pomnika Romana Dmowskiego na Zamek Królewski. Ideą święta jest przywrócenie należnego miejsca Romanowi Dmowskiemu – ojcowi niepodległości Polski z przed 100 laty. Popiersie Romana Dmowskiego wykonał niepokorny artysta Bartłomiej Kurzeja. Ten sam, który corocznie topi w pierwszy dzień wiosny ” Bżydulę”.

Podczas marszu nastąpiło starcie pomiędzy  Konradem Dulkowskim z Ośrodka Monitorowań Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych a Marcinem Osadowskim, jednym z liderów Ruchu Kamrackiego i organizatorem Marszu. Wedle jednej wersji Dulkowski zaatakował pałką Osadowskiego, wedle drugiej został potrącony przez samochód prowadzony przez Marcina. Interweniowała policja.

Bartłomije Kurzeja po lewej, Marcin Osadowski siedzi w aucie.

W telegraficznym skrócie co się działo:

Pod ambasadą USA wydano upust niezadowolenia widząc flagę tęczową wisząca obok flagi państwowej Stanów Zjednoczonych.

Pod pomnikiem Wincentego Witosa oddano cześć politykowi z chłopskimi korzeniami.

Na Rondzie de Gaulle’a, gdzie znajduje się palma: Wojciech Olszański  powiedział, że “kiedy polscy nacjonaliści dojdą do władzy, wytną palmę, a w jej miejsce zasadzą dąb słowiański”.

Pod Kościołem Świętego Krzyża na przeciwko Uniwersytetu Warszawskiego odśpiewano Bogurodzicę oraz wysłuchano innych pieśni.

Pod Uniwersytetem Warszawskim wyrażono niezadowolenie z powodu flag ukraińskich wiszących z polskimi.

Koło Pałacu Prezydenckiego Marsz przeszedł w milczeniu na wniosek lidera Olszańskiego. “Bo nie zasługuje na uwagę”.

Wbrew stereotypom, pochód budził w większości zaciekawienie, a nie obawy postronnych przechodniów.

Pod względem artystycznym marsz był najlepiej dopracowany ze wszystkich politycznych imprez w Polsce. Zdecydowała o tym wystylizowana konna para, która prowadziła pochód, bębniarze, ubiory części uczestników, uważnie dobrana ścieżka muzyczna towarzysząca Marszowi oraz charyzma aktorska Wojciecha Olszańskiego.

Na zwieńczeniu Marszu przemawiali politycy pod Kolumną Zygmunta na czele z Grzegorzem Braunem.

Przemowy polityków koncentrowały się wokół wojny na Ukrainie.

“To jest wezwanie do tego, by wejść na ścieżkę negocjacji, dyplomacji, kompromisu, która doprowadzi do zawieszenia działań wojennych i do pokoju w Europie Środkowej. Myślę, że wszyscy rozumiecie, że Polska jest dziś prowadzona na wojnę, jest popychana przez swoich kuratorów zewnętrznych ku wojnie …

…My nie chcemy być obywatelami drugiej kategorii we własnym państwie, my nie chcemy być ludźmi gorszego sortu w eurokołchozie czy jakimś innym projekcie, my chcemy, żeby Polacy zostali u siebie, na swoim, w najjaśniejszej Rzeczypospolitej.”

Profesor Korab-Karpowicz posunął się dalej i nawoływał do poddania się Rosji przez Ukrainę:

“Prezydencie Wołodymyrze Zełenski, obiecywałeś w ukraińskim parlamencie po wyborach, że na Ukrainie nie będzie już więcej łez. Dochowaj swojej obietnicy, zatrzymaj rzekę łez i krwi! Zatrzymaj wojnę…”

Zaskakująca była obecność profesora Mirosława Piotrowskiego. Byłego europosła związanego z Radio Maryja, lidera Ruchu Prawdziwa Europa.

Czujny komentarz.

Mamy w Polsce trzy grupy narodowców. Narodowców prorządowych – Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Narodowców w rozkroku – Ruch Narodowy będący częścią Konfederacji oraz Ruch Kamracki z charyzmatycznym liderem.

11 listopada w Warszawie odbywa się coroczny Marsz Niepodległości organizowany przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Niestety ale Prezes organizacji Robert Bąkiewicz wikła się w zmagania polityczne, uzależnia się od rządowych pieniędzy i sukcesywnie traci autonomię w działaniu.

Życie nie znosi próżni, więc czy … będzie drugi, konkurencyjny Marsz tego samego dnia? I w którym pójdziesz?

 

 

 

 

Similar Posts

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Adam
Adam
1 rok temu

Kamraci nie mają lidera.

mkultra
mkultra
1 rok temu

Powiem co to przypomina.
Sytuację na Ukrainie z ich ruchami nacjonalistycznymi.
Ciekawe czy nie skończymy tak jak Ukraina.

warcabnik medzu slovjansky.com

lider kamratow mœwi, ze nie ma lidera